3
sty
2015
109

FILMY NA KTÓRE CZEKAM W 2015

mackbeth

Zanosi się na to, że 2015 będzie rokiem niezwykle udanym jesli chodzi o premiery filmowe. Na ekrany kin ma trafić dużo dobrego!, z czego wyliczałam sobie dziesięć najbardziej smakowitych kąsków. A z nich wybrałam trzy – na które czekam szczególnie pożądliwie.

Oto one:

INHERENT VICE (Wada ukryta) w reżyserii Paula Thomasa Andersona

Ten reżyser jest wyjątkowy. Po prostu. Wszystkie jego najbardziej znane filmy, takie jak: “Kawa i Papierosy”, “Boogie Nights”, “Magnolia”, “Aż poleje się krew” oraz “Mistrz” to obrazy co najmniej świetne. Fascynuje mnie jak Anderson gładko i sprawnie porusza się w wielu gatunkach i stylistykach.

Tym razem ten jakże nietuzinkowy twórca zekranizował (po raz pierwszy w dziejach) prozę Thomasa Pynchona – To po pierwsze, a i obsada jest więcej niż obiecująca – grają między innymi: Benicio del Toro, Joaquin Phoenix, Josh Brolin, Jena Malone.

Kino noir spod znaku Raymonda Chandlera, oraz slapstickowa komedia w jednym, to wszystko zamieszane w psychodelicznym sosie końcówki lat 60-tych i początku lat 70tych zeszłego stulecia a i oczywiście w LA.

Nie mogę się doczekać!

 

MACBETH w reżyserii Justina Kurzela

W tym przypadku przyznaje się bez bicia. Nie znam ani jednego filmu w reżyserii Australijczyka Justina Kurzela, w tym w pewnych kręgach uznawanego za kultowy “Snowtown”. I w ogóle mi to nie przeszkadza. Na ten film czekam tylko z jednego powodu. A jest nim fakt, że w ekranizacji wielkiego dzieła Williama Shakespeare’a reżyser obsadził w rolach głównych aktorów, których KOCHAM: Macbetha gra Michael Fassbender a jego żądną krwi i władzy małżonkę Marion Cotillard. To się nie może nie udać!

 

michaelmarion

Z DALA OD ZGIEŁKU (Far from the Madding Crowd) w reżyserii Thomasa Vinterberga.

Vinterbeg to według mnie genialny reżyser. Jego “Uroczystość” oraz “Polowanie” zaliczam do wybitnych dzieł współczesnej kinematografii. I choć tym razem zabrał się za remake (książkę Thomasa Hardy’ego już raz została przeniesiona na ekran i to sukcesem przez samego Johna Schlesingera w roku 1967) – spodziewam się i tak bardzo wiele. W obsadzie również sami moi ulubieńcy: Carey Mulligan, Michael Sheen, Juno Temple oraz Tom Sturidge.

Pozostałe tytuły filmowe, do których obejrzenia również “przebieram nogami” to:

BIRDMAN – czyli najnowszy obraz Alejandro Gonzaleza Innaritu – na którego punkcie oszalała krytyka filmowa.

HATEFUL EIGHT – nowy Quentin Tarantino… Czy muszę coś dodawać?

FOXCATCHER – nagroda dla najlepszego reżysera na festiwalu w Cannes mówi sama za siebie. A ponadto Bennett Miller już dwa razy udowodnił, że potrafi robić kino najwyższej jakości („Capote” i „Moneyball”).

BIG EYES – reżyseria Tim Burton. A to jest jeden z tych twórców, którego filmy oglądam zawsze. I choć głównie zajmuje się kreowaniem baśniowych światów w „zwariowanej” stylistyce – tym razem opowiada opartą na faktach historię biograficzną. Parę artystów: Margaret i Waltera Kean’ów grają Amy Adams i Christopher Waltz, a obraz skupia się na ich niełatwej relacji, w której kwestie twórczości oraz ról społecznych komplikują realia kulturowe Ameryki lat 60tych.

SPECTRE – czyli najnowsze wydanie „BOND’A”. Na Bonda to ja zawsze czekam, odkąd pamiętam. To miłość. A na tę – jak wiadomo nie ma rady…No i jeszcze w obsadzie: Lea Seydoux, Christopher Waltz i Monica Bellucci. Czy można chcieć więcej?

THEORY OF EVERYTHING – pięknie zagrana i pięknie zekranizowana historia miłości jednego z najwspanialszych nowożytnych fizyków Stephena Hawkinga – w rolach głównych młodzi i niezwykle zdolni: Eddie Redmayne oraz Felicity Jones.

JANE GOT A GUN – Natalie Portman i Ewan McGregor w jednym filmie! Fabuła: skomplikowana historia miłosno – gangsterska. Ten duet obejrzę w ciemno, zawsze i bez względu na cokolwiek.

You may also like

BĘKART
PAMIĘĆ
STREFA INTERESÓW
CZASEM MYŚLĘ O UMIERANIU

3 Komentarze

  1. Pingback : Kultura Osobista Dwa oblicza kultury - czyli od Makbeta do Bonda... | Kultura Osobista

Skomentuj