ERUDYTA – czyli o prozie Alaina De Botton…

  ERUDYTA. Określenie to – od dziecka – uważam za jeden z największych komplementów, jaki może spotkać człowieka – było nie było – przedstawiciela gatunku zwanego homo sapiens… Być może dlatego, że wypowiadane było w moim rodzinnym domu z emfazą i nabożną czcią. I to wobec bardzo niewielu osób. Głównie już...
Czytaj więcej40

Wakacje & Inspiracje # 8 – Meksyk

Meksyk, miejscowość Mazunte w stanie Oaxaca W 2005 roku, kiedy pojechałam do Meksyku po raz pierwszy – miejscowość ta liczyła jedynie 700 (słownie: siedemset) mieszkańców (sic!). Kwintesencja „dziury zabitej dechami”… Do tej pory – kiedy marzę, czy też roję na jawie o słodkiej, najsłodszej definicji słowa maniana – to myślę o...
Czytaj więcej42

ODA DO KAZIMIERZA DOLNEGO NAD WISŁĄ…

Kazimierz Dolny nad Wisłą. Jedno z kilku (dosłownie kilku) miejsc w Polsce, z którymi – poza Warszawą – jestem emocjonalnie związana. Tak do trzewi i na zawsze. I które kocham miłością pierwszą i bezgraniczną. Jak głosi “legenda rodzinna” – ma to swoje (poniekąd) – racjonalne uzasadnienie. W Kazimierzu Dolnym nad...
Czytaj więcej39

Film ‚HAIR’ dla Rag & Bone – czyli znowu się zachwycam narracją marki luksusowej…

O marce Rag & Bone pisałam już jakiś czas temu – zachwycając się ich ówczesną kampanią reklamową. Nie miałam wtedy jeszcze poczucia, że znamionuje ona coś, co stanie się bardziej powszechnym trendem marketingowym dla odzieżowych marek luksusowych (Burberry, Prada). Zresztą – co ciekawe – to nie posiadane przez nie pieniądze...
Czytaj więcej46