„Anagram lovers” – mistrzowska reklama Scrabble
Idą wakacje, a właściwie wraz końcem roku szkolnego, który miał miejsce w piątek – można powiedzieć, że przyszły…czasami żałuję, że nie chodzę już do szkoły 😉
Nie wiem, jak wam – ale mnie wakacje kojarzą się z wieloma przyjemnymi czynnościami, których urok polega też i na tym, że są silnie skorelowane z błogostanem „nic nie muszenia” i możliwościami korzystania z dobrodziejstwa doby „uwolnionej ze smyczy”, zwanej obowiązkiem.
Co prawda znany polski wykonawca i autor świetnych tekstów, niejaki Kazik Staszewski napisał kiedyś piosenkę o tym, że „…Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni. Gdy nie ma dzieci w domu – to jesteśmy niegrzeczni…” – to jednak – jeśli – spędza się wakacje z dziećmi lub / i trochę grzeczniej 😉 – gra w Scrabble jest jak znalazł!
Pierwowzór gry w SCRABBLE stworzył w 1938 roku amerykański architekt. Nazwał ją wtedy “criss – crosswords”. Dopiero 10 lat później – pewien przedsiębiorczy gość z Connecticut, najpierw wykupił prawa do tej gry planszowej (do której promocji i sprzedaży jej pierwotny twórca nie miał za grosz talentu), potem uprościł nieco zasady i zmienił nazwę na tę, pod którą gra jest znana na całym świecie. Ja głosi legenda – popularyzacja gry w Scrabble miała kontekst ściśle komercyjny i biznesowy. Otóż, w 1952 – Prezes sławnej w USA sieci domów towarowych “Macy’s” zapoznał się z nią i zachwycił właśnie przebywając na wakacjach. I kiedy – ku swojemu zdumieniu – po powrocie z urlopu do miasta – stwierdził, że nie można jej kupić w zarządzanych przez niego sklepach … sami rozumiecie – co było dalej 🙂
Scrabble to gra, którą się albo kocha albo nie. I traktowana jest przez jej wielbicieli zazwyczaj bardzo poważnie. Sama uczestniczyłam w kilku rozgrywkach (całkowicie towarzyskich), w których „boje” o każde słowo i punktacje były bardzo zażarte!
Scrabble mają moim zdaniem wyjątkowo dużo zalet. A nawet – powiedziałabym więcej – same zalety. Sprawdzają się doskonale w każdym z trzech obszarów, które graczy – jako takich – mogą ekscytować. Zrealizują się w niej zarówno ci, którzy ponad wszystko lubią rywalizację, ci którzy poszukują pożywki dla wysiłku umysłowego, a także szukający jedynie rozrywki i możliwości integracji towarzyskiej.
Tekścik o grze w Scrabble wziął mi się z zachwytu nad (poniżej) zamieszczoną reklamą tej gry.
Kolejny przykład kreatywności ludzkiej, przy której aż chce się piszczeć z zachwytu i klaskać!