KinoGram – czyli nowa jakość kina…
Informacja o tym, że w Warszawie, w dodatku w Fabryce Norblina przy ulicy Żelaznej 51/53 – miejscu historycznym, niezwykle ważnym dla dziedzictwa kulturowego stolicy otwarte zostało niedawno butikowe kino o wdzięcznej nazwie KinoGram – uradowała moje serce jak stąd do Hollywood. Powinna ucieszyć także wszystkich kinofilów, kinomaniaków oraz wszelkie inne osoby, które interesuje jakość szeroko rozumianej rozrywki. Bo też jest to kino, a wręcz przestrzeń kulturalna “wysokojakościowa” że tak to ujmę.
Love KinoGram! – mogłabym śmiało taki napis nosić na T-shircie, gdybym nosiła T-shirty z napisami 🙂
Ktoś w końcu pomyślał! Koncepcyjnie & całościowo. Aby wyjść na przeciw potrzebom zarówno tych, którzy lubią kina – multipleksy, gdzie możliwe jest obcowanie z X muzą w wydaniu „high tech” (i gdzie najczęściej można obejrzeć „świeżynki” repertuarowe oraz blockbustery) jak i tych, którzy ich unikają z powodu ich gigantomanii (hehe) oraz z powodu upodobań do kina mniej mainstrimowego, bardziej ambitnego czy też autorskiego i artystycznego i wielbią kina studyjne czy też po prostu mniejsze, bardziej kameralne miejsca ich wyświetlania.
KinoGram to 7 kameralnych, klimatyzowanych sal kinowych, ogółem mogących pomieścić ponad 500 widzów. Dwie z nich to sale z systemem dźwiękowym Dolby ATMOS. W których kinomani obejrzeć mogą filmy w jakości obrazu 2K i 4K, dzięki zastosowaniu projektorów laserowych, najnowszej generacji. System dźwiękowy KinoGram zawdzięcza amerykańskiej firmie JBL (której nikomu kto przykłada wagę do jakości brzmień – przedstawiać nie trzeba). Dodatkowo, na dwóch ekranach planowane są pokazy projekcji filmów w 3D. Jak sami widzicie – pomyślano o wszystkim i zadbano o to, aby w KinoGram można było doświadczyć sztuki filmowej na najwyższym poziomie.
Miałam przyjemność w jednej z tych sal być na pokazie filmu, więc wiem z doświadczenia, że jakość dźwięku i obrazu jest porażająco dobra! A co do samych przestrzeni sal kinowych – określenie wysoce komfortowe pasuje do nich jak ulał. Są w nich bardzo wygodne, aksamitne kanapy a wielkość siedziska zdecydowanie bardziej przypomina domową sofę, na której można się wygodnie rozsiąść w dowolnie przyjętej pozycji (zadbano też o dużo miejsca na nogi! Yoohoo!) niż ma to miejsce w przypadku standardowych foteli kinowych, gdzie razem z kurtką zimową jest widzowi ciasnawo, a jak ma długie kończyny to zawsze je musi wciskać w oparcie krzesła kogoś przed sobą. W dodatku fotele wyposażone zostały w obrotowe, drewniane stoliki.
To nie wszystkie atrakcje, przyjemności i rewelacje, jakie czekają na tych, którzy zdecydują się na pójście na film do KinoGram! W stylowym foyer kina, do którego wygodnie wjeżdża się ruchomymi schodami także znajduje się wielki ekran, na którym wyświetlane będą między innymi zwiastuny filmowe. Oraz (uwaga, uwaga!) 14-metrowy bar, gdzie można zamówić przekąski oraz napoje, nawet z dostawą do swojego fotela. Mistrzem baru KinoGram jest Tomasz Malek, jedyny barman w Polsce, który czterokrotnie zwyciężył Roadhouse World Final – najstarszy i najbardziej prestiżowy konkurs barmański.
Widzowie będą mogli posłuchać muzyki na żywo i zobaczyć kolekcje prezentowane przez działającą obok galerię sztuki Flow Art House. W tym miejscu odbywać się będą również wernisaże malarstwa, rzeźby i fotografii, a także spotkania ze znanymi pisarzami. A że w przestrzeniach KinoGram swoją siedzibę ma również Gildia Polskich Reżyserów, która udziela kinu wsparcia merytorycznego – będzie tu można spotkać na co dzień najważniejszych polskich twórców i ludzi przemysłu filmowego. Dzięki tej współpracy KinoGram ma zamiar być ośrodkiem kulturalnym, o bogatej ofercie składającej się z różnorodnych wydarzeń filmowych i projekcji. Wśród planowanych są, m.in. wykłady mistrzowskie reżyserów i wybitnych postaci kina, wywiady “jeden na jeden” (reżysera z reżyserem), premiery filmowe połączone z dyskusjami, retransmisje ważnych wydarzeń i uroczyste gale branżowe.
Jednym słowem zrealizowano je na taki sposób, aby jak mówi Anna Zoll, dyrektor KinoGram:
Chcemy, aby KinoGram był miejscem spotkania z kulturą w szerokim pojęciu tego słowa – przede wszystkim kino, ale także opera, teatr, muzyka, malarstwo i nawet rzeźba. Mamy nadzieję, że kalendarz wydarzeń przyciągnie każdego widza, który oczekuje od kina czegoś więcej i sprawi, że poczuje się on u nas jak w domu.
A ja już wiem, że ta koncepcja działa. KinoGram to nowa jakość kina!
*** Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tekście pochodzą z materiałów prasowych KinoGram
You may also like
